 |
Klescze!
Tak pierwszy News zaczne od wielkiego zagrożenia jakim są klescze, oczywisicie będą Newsy o iinych pasożytach gdzie ponownie bedzie poruszany temat kleszczy, ale temat ten nie moze czekać.
Jak wiecie jest coraz cieplej i kleszcze wychodzą ze swoich gniazd.
Ja osobiście na swoim psie znalazłem dużo kleszczy, kilka dziennie.
Dlatego jest codziennie opatrywany. Mimo środków przeciwko klesczom i pchłom ktore działają dopiero po wkłuciu klescza. |
Klescze dzielimy na dwie grupy jadowite i nie jadowite.
W Polsce jest wiele gatunków kleszczy ale atakują nas tylko trzy:
pospolity, łąkowy i obrzeżek gołębi. To nie prawda że te kleszcze ktore widzimy na naszych
psach są niebezpieczne, oczywiście są bo mogą pasożytować na ciele i pozbawić go małej ilości krwi.
Psy często umierają od kleszczy ale nie od polnych lub pospolitych gdyż one są nie jadowite lub
pół jadowite. środki takie jak maście, sczepionki dopiero po ukoąszeniu działają i zaprzestają aby nie
dostał sie jad do krwi.Naj groźniejsze są obrzeżgi gołębi. Ludzi atakuje tylko w nocy i nic o tym nie wiemy
gdyż działa pod znieczuleniem. Możemy mieć potem bardzo duży problem ze zdrowiem naszym
i naszego psa. Mogą wystąpić problemy układu pokarmowego, wymioty,duszność, a nawet
wstrząs anafilaktyczny! Obrzeżek nie jest aż tak duży mierzy do 1 cm, czyli jest dwukrotnie większy od
kleszcza łąkowego i pospolitego. Należy uważac aby nasz pies jak i my nie zbliżali sie do ptaków
głównie gołębi gdyż żyją one na nich. A teraz ważne: Obrzeżek bez jedzenia może przeżyć do
5 lat! Tak wieć należy uważać i nie tylko szczepić i zapobiegać ale także oglądać psa po każdym
spacerze czy wyjściu.
Redakcja psi-swiat
źródło: własne materiały dydaktyczne oraz artykuł z innych gazet
 |
Kolejny artykuł o kleszczach a to dlatego, że kleszcze ponownie staną się naszym utrapieniem.
Kleszcz przed zimą musi napić się krwi aby mógł przeżyć kolejne lata swojego zycia. Tak więc powinniśmy się strzec w sezonie jesiennym.
Dowiedz się jak zapobiegać i jakie są objawy kiedy kleszcz znajdzie się na twoim psem |
Zaczniemy od nawiązania do poprzedniego artykułu:
"Klescze dzielimy na dwie grupy jadowite i nie jadowite.
W Polsce jest wiele gatunków kleszczy ale atakują nas tylko trzy:
pospolity, łąkowy i obrzeżek gołębi. To nie prawda że te kleszcze ktore widzimy na naszych
psach są niebezpieczne, oczywiście są bo mogą pasożytować na ciele i pozbawić go małej ilości krwi.
Psy często umierają od kleszczy ale nie od polnych lub pospolitych gdyż one są nie jadowite lub
pół jadowite. środki takie jak maście, sczepionki dopiero po ukoąszeniu działają i zaprzestają aby nie
dostał sie jad do krwi. Naj groźniejsze są obrzeżgi gołębi. Ludzi atakuje tylko w nocy i nic o tym nie wiemy
gdyż działa pod znieczuleniem. Możemy mieć potem bardzo duży problem ze zdrowiem naszym
i naszego psa. Mogą wystąpić problemy układu pokarmowego, wymioty,duszność, a nawet
wstrząs anafilaktyczny! Obrzeżek nie jest aż tak duży mierzy do 1 cm, czyli jest dwukrotnie większy od
kleszcza łąkowego i pospolitego. Należy uważac aby nasz pies jak i my nie zbliżali sie do ptaków
głównie gołębi gdyż żyją one na nich. A teraz ważne: Obrzeżek bez jedzenia może przeżyć do
5 lat! Tak wieć należy uważać i nie tylko szczepić i zapobiegać ale także oglądać psa po każdym
spacerze czy wyjściu."
Kleszcze są bardzo dużym utrapieniem ! Kleszcze nie znikneły, z pewnością w wiosne zauwazyliście, że wasz pupil miał na sobie dużo kleszczy, w sezonie letnim zauważyliście zmiany, ja osobiście mam psa i w sezonie letnim nie miał ani jednego a w wiose dziennie miał na sobie kilka. Oczywiście są specjalne szczepionki i środki, ale najważniejsza jest nasza obserwacja i kontorola.
W jesień kleszcze się budzą i chcą napić się krwi przed zimowym snem.
Mimo iż kleszcz pije raz w życiu powinniśmy się tego strzec.
Po każdym spacerze dobrze oglądaj psa i stosuj preparaty i szczepionki przeciw kleszczom
A oto objawy kiedy kleszcz znajdzie się na twoim psie:
bserwujemy nasze psy i każde ich odbiegające od normy zachowanie takie jak:
-
pies smętny, nie ma ochoty na nic, na co do tej pory miał, nie m chęci na zabawy, wyjście na spacer, ma wyraźne bóle 'w kościach', problemy z oddychaniem,
-
brak apetytu, nie zjada z chęcią swojego do tej pory ulubionego jedzenia
lub przestaje w ogóle jeść, wymiotuje,
-
podwyższona temperatura,
-
mocz mętny,
-
żółtaczka (to już dalszy etap, groźny) gałki oczne, dziąsła żółte.
Należy natychmiast, udać się z psem do lekarza weterynarii i wydać ok. 30-50 zł na badania krwi w kierunku chorób odkleszczowych. Tylko szybka reakcja z naszej strony może pomóc psiakowi. Każda minuta, godzina jest na wagę życia naszego psa.
Mając świadomość, że przebywamy na terenie szczególnie zagrożonym kleszczami, dla spokoju sumienia, dobrze jest przeprowadzać badania krwi, co dziesięć dni.
źródło: własne treści dydaktyczne oraz artykuł z tygodnika "TeleTydzień"